Czy Wy też czujecie już Święta? Wszędzie choinki, lampki, wystawy świąteczne... Od połowy listopada nastała inwazja świątecznych ozdób i promocji. Hm... promocje - można korzystać :) Już zabrałam się za przygotowywanie prezentów (nie tylko książkowych ;) ) i sama czekam na kilka :D A dzisiaj przedstawiam Wam listopadowe zdobycze :)
Od góry: - W śnieżną nocJohn Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle - od Wydawnictwa Bukowy Las; - Mroczna bohaterka. Jesienna różaAbigail Gibbs - od Wydawnictwa Muza; - Love, RosieCecelia Ahern - od Wydawnictwa Akurat; - Carnivia. HerezjaJonathan Holt - j.w.; - Kobieta bez przeszłościCathy Glass - zakup własny, upolowane w Auchan za parę groszy; - Ziemia wojnyJulia Łatynina - od Wydawnictwa Feeria (czyżby początek współpracy?) - (czytnik) Losing hopeColleen Hoover - od Wydawnictwa Otwarte, ale o tym za chwilkę powiem więcej w podsumowaniu miesiąca :)
Stosik może nie jest tak duży ja ten z poprzedniego miesiąca, ale jestem bardzo zadowolona z moich skarbów. Zapowiada się długie, grudniowe czytanie :)
Jak więc widzicie - wynik lepszy niż w poprzednim miesiącu, kiedy to przeczytałam tylko 3 książki. Na więcej książek pozwoliłam sobie dlatego, że przez tydzień byłam chora, a efekty mojego czytania i chorowania możecie zobaczyć na moim Instagramietutaji tutaj.
Sukces i porażka:
Najlepsza książka w listopadzie to: Ostatnia spowiedźtom III i Księga portali
Najgorsza książka w listopadzie to:Złoto głupcówi Dziesięć płytkich oddechów
Największe zaskoczenie: Księga portali
Co się działo?
Jak już wspomniałam wcześniej, przez tydzień chorowałam. Dzięki temu przeczytałam kilka książek - przekonałam się, że Dziesięć płytkich oddechówwcale nie jest taką super lekturą, na jaką się zapowiadała. Ponad to wzięłam udział w kilku szkolnych i Facebookowych konkursach. A co do Facebookowego konkursu...
Nie wierzyłam w to, że uda mi się go wygrać, ale oficjalnie mogę Wam powiedzieć, że moja rekomendacja ukaże się w drugim tomie Hopeless Colleen Hoover, czyli Losing hope (premiera 28 stycznia). Ta wiadomość ścięła mnie z nóg! W styczniu spodziewajcie się premierowej recenzji :) Ja idę skakać ze szczęścia!
Ponad to pierwszy w tym miesiącu premierę miał nowy, blogowy cykl, czyli Music non stop!. Prezentuje w nim swoje ulubione książki i piosenki, przy których je wspominam i które tworzą tło do tych historii. Dziękuję za ciepłe przyjęcie go :) W grudniu druga odsłona.
Jestem też szczęśliwą posiadaczką nowego regału na książki :) Po kilku miesiącach narzekań na mało miejsca tata ulitował się nad swoją marudzącą zaczytaną córeczką i dorobił do starego regału nowy. Natychmiast z parapetu i z telewizora zniknęły wszystkie książki, które czekały na swoje własne miejsce na półce :)
A na koniec zapraszam Was do obejrzenia mojego filmiku na YouTube, czyli Social Media Book Tag w wykonaniu Jane Rachel.
Ogłoszenia parafialne:
1. Szykuje się niespodzianka na YouTube. Niedługo zobaczycie mnie w nowym filmiku, w tagu, który stworzyłam razem z Abigail z bloga Wyznania Książkoholiczki. Zainteresowani? :)
17 komentarzy do “Stosik i podsumowanie miesiąca: listopad”
Najpierw może zacznę od początku, czyli stosiku, który swoją drogą jest cudowny! ''Love, Rosie'' to mój świąteczny 'MUST HAVE'! Tyle pozytywnych opinii się naczytałam :3 ''W śnieżną noc'' to mój drugi 'MUST HAVE', który mam nadzieję zastać pod choinką :3 Wyniki bardzo dobre, gratuluję ;3 I też chcę nowy regał! Tylko problemem jest, gdzie go postawię XD Gratuluję Ci sukcesu recenzenckiego i oczekuję z niecierpliwością filmiku <3 Miłego i spokojnego grudnia!
Zazdroszczę "Love Rosie" i "W śnieżną noc" - tych książek brakowało w moim wczorajszym stosiku :) Świetny stosik, miłej lektury! Gratuluję wygranej w konkursie.
Będę wdzięczna za komentarz pozostawiony pod tym postem. Śmiało wyraź swoje zdanie - jeśli moja recenzja/artykuł są do bani, napisz. Powiedz, co Ci się nie podoba, co robię źle, a ja nad tym popracuję. Uprzedzam - jeśli chcesz napisać tylko "super, świetna recenzja", podaruj sobie. Wolę mieć mniej komentarzy, a rozbudowanych i odnoszących się do treści, niż mnóstwo z kilkoma pozytywnymi słowami. Dziękuję!
Uwaga!
Wszystkie recenzje są mojego autorstwa. Zabraniam kopiowania ich bez mojej zgody (na podstawie Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Też mam ,,W śnieżną noc" na swoim grudniowym stosiku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik i wyniki :) Gratuluję opinii na okładce "Losing Hope"! ;***
OdpowiedzUsuńOhoho przeczytałabym w "Śnieżną noc" ^^
OdpowiedzUsuńNajpierw może zacznę od początku, czyli stosiku, który swoją drogą jest cudowny!
OdpowiedzUsuń''Love, Rosie'' to mój świąteczny 'MUST HAVE'! Tyle pozytywnych opinii się naczytałam :3
''W śnieżną noc'' to mój drugi 'MUST HAVE', który mam nadzieję zastać pod choinką :3
Wyniki bardzo dobre, gratuluję ;3 I też chcę nowy regał! Tylko problemem jest, gdzie go postawię XD
Gratuluję Ci sukcesu recenzenckiego i oczekuję z niecierpliwością filmiku <3
Miłego i spokojnego grudnia!
Widzę, że ogromne zmiany się szykuję oraz świetne nabytki w tym miesiącu :) Gratuluję rekomendacji!
OdpowiedzUsuńGratuluję rekomendacji w Losing Hope, nie mogę się doczekać książki! :) Poza tym podkradłabym też "Love, Rosie".
OdpowiedzUsuńGratulacje! :D A ze stosu ukradłabym "Love, Rosie" i "W śnieżną noc" :)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać o Kobiecie bez przeszłości - brzmi zachęcająco. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńHo ho, to nie małe osiągnięcie jest! :) Gratuluję serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńStosiki piękne, nowy regał to jest coś :)
OdpowiedzUsuńOczywiście gratuluje i życze jak najbardziej udanej lektury :)
OdpowiedzUsuń"Love, Rosie" bym Ci podkradła z przyjemnością :P Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać "W śnieżną noc", mam nadzieję, że niedługo będę miała okazję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję osiągnięcia, jest czego pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Love Rosie" i "W śnieżną noc" - tych książek brakowało w moim wczorajszym stosiku :) Świetny stosik, miłej lektury! Gratuluję wygranej w konkursie.
OdpowiedzUsuńŚwietny stos i świetne wyniki, gratki!
OdpowiedzUsuńMnie ''Dziesięć płytkich oddechów'' podobała się bardzo ;)
OdpowiedzUsuń