208. "Ed Sheeran. Graficzna podróż" Ed Sheeran, Phillip Butah

Tytuł: Ed Sheeran. Graficzna podróż
Tytuł oryginału: Ed Sheeran. A visual journey 
Autor: Ed Sheeran, Phillip Butah
Seria/cykl: --
Data premiery: 4 listopada 2015
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 210


Na kilka dni przed premierą książki miałam przyjemność obejrzeć w kinie film z koncertu Eda Sheerana Jumpers for goalposts: live at Wembley Stadium. Koncert i to, co podczas niego zaprezentował Ed pokazały jego prawdziwe umiejętności, talent i naturę tego sławnego piosenkarza. Zaczęłam podziwiać jego postawę, zachowanie i twórczość, dlatego też nie mogłam doczekać się momentu, kiedy jego autobiografia trafi w moje ręce. W końcu nadszedł ten dzień, a ja czym prędzej zabrałam się za czytanie i poznawanie losów Eda, podążającym tym samym jego drogą od małego dziecka, aż po ten moment, czyli światową sławę.


Na pewno nie spodziewałam się tego, że Ed Sheeran. Graficzna podróż będzie książką tak dużych rozmiarów. Od początku zakochana byłam w kolorze okładki, a największą ciekawość wzbudzała we mnie owa zapowiedziana w tytule grafika. O ile okładka jest niepozorna i minimalistyczna, tak w środku zaatakowały mnie feeria kolorów, rysunki w różnych stylach i mnóstwo zdjęć. Autobiografia Eda nie jest tylko podróżą przez jego życie i karierę, ale również piękną podróżą przez świetnie wykonane rysunki oraz zdjęcia. 

Pod względem graficznym zostałam bardzo przyjemnie zaskoczona. Myślę, że Phillip Butah wykonał kawał dobrej roboty, ponieważ nie trzyma się tylko jednego stylu, a pokazuje Eda i jego życie w naprawdę różnych formach. Są więc szybkie szkice ołówkiem, rysunki czarno-białe i kolorowe. Różna jest też forma przedstawienia muzyka, co świetnie ukazuje ogromny artystyczny talent współautora tej książki. Oprócz tego autobiografia poprzetykana jest najróżniejszymi zdjęciami Eda: z koncertów, z wolnych chwil i z ważnych wydarzeń. Sprawia to, że Ed jest bliższy Czytelnikowi jeszcze bardziej niż za pomocą samych słów. 

Sam tekst czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Napisany jest lekkim, prostym językiem i dużą, wygodną dla oczu czcionką, co umożliwia szybkie czytanie. Poza tym przez tekst przebija się charakter Eda. Zaskoczyła mnie jego bezpośredniość i taka prosta szczerość płynąca z jego słów. 

Ale najbardziej zaskakujące są losy piosenkarza. Nieraz jego opowieści sprawiały, że zaczynałam zastanawiać się, czy to ten sam uroczy, cichutki Ed. Tak jak sam tytuł wskazuje, jest to bardzo długa podróż przez jego życie z najróżniejszymi zwrotami. Nie ukrywam, że czasami z ogromnym zdziwieniem (a jednocześnie podziwem) czytałam to, co postanowił przekazać nam autor. Z autobiografii można dowiedzieć się o tym, jak Ed zaczął uczyć się gry na instrumencie w dzieciństwie, jak do tego doszło, jak wyglądały jego początki, pierwsze koncerty, wzloty i upadki… Pod tym względem Graficzna podróż również bardzo miło mnie zaskoczyła, a czas przy niej spędzony był czasem świetnie wykorzystanym.

Ed Sheeran. Graficzna podróż to naprawdę piękna historia jednego z najbardziej popularnych piosenkarzy tych czasów. Jest dobrze napisana i wzbogacona o świetnie wykonane rysunki i ciekawe zdjęcia. Takie wydanie autobiografii Eda bardzo przypadło mi do gustu. Czyta się ją naprawdę dobrze, a dodatkową frajdę sprawiają rysunki Phillipa, które chyba nigdy mi się nie znudzą. Graficzną podróż uważam za jedną z lepszych, bardzo wciągających pozycji. Jest to książka obowiązkowa dla fanów Sheerana, a dla zainteresowanych twórczością tego piosenkarza może być to bardzo dobry sposób na zapoznanie się z Edem i jego twórczością.


8/10


Za możliwość poznania historii Eda serdecznie dziękuję Wydawnictwu Insignis


__________________________________________________________________

Jeśli chcesz wygrać jedną z dwóch książek Ed Sheeran. Graficzna podróż, wejdź na fanpage Zanim Zajdzie Słońce na Facebooku i weź udział w konkursie!



 

7 komentarzy do “208. "Ed Sheeran. Graficzna podróż" Ed Sheeran, Phillip Butah ”

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Eda całym sercem i chyba nie byłabym sobą, gdybym nie chciała przeczytać jego biografii, na którą zresztą bardzo się naczekałam. Niestety, słyszałam różne opinie o wykonaniu samego tekstu i przesłania, jakie za sobą niesie, ale nawet dla samej oprawy graficznej warto zajrzeć na karty tej powieści, skoro mówisz, że warto. Uważam, że jego muzyka po części jest odrobinę inna od reszty popularnych, poprzetykanych przekleństwami i nijakością piosenek, które słyszymy w radiu czy telewizji. Wpada w ucho i naprawdę sprawia, że możemy poczuć się lepiej po długim, ciężkim dniu, a jego głos naprawdę nie należy do najgorszych, wręcz przeciwnie - słysząc go uśmiechamy się i odprężamy, a jednocześnie mamy ochotę skakać po pokoju i tańczyć w rytm muzyki. Uwielbiam twórczość Sheerana i mam nadzieję, że jego kariera długo się nie zakończy, a wokalista po prostu się "nie wypali" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko, jak ja pragnę tej książki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Słucham Eda od niedawna, ale gra tak delikatnie, a jednocześnie wspaniale i łaknę tej książki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie miałabym ją na swojej półce :) Oczywiście uwielbiam Eda, ale samo wydanie aż mnie prosi, żeby potrzymać na dłużej w rękach! Jak widać, w przypadku niektórych ludzi młodych ludzie warto robić biografie, o ile mają ciekawe życie :)

    Pozdrawiam :) Przy gorącej herbacie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej, ojeeeeeeej! Bardzo chcę tę książkę! *___*

    OdpowiedzUsuń
  7. Słucham kilka piosenek tego piosenkarza ale to wszystko. Nie jestem jakąś fanką by czytać biografię o nim ;)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za komentarz pozostawiony pod tym postem. Śmiało wyraź swoje zdanie - jeśli moja recenzja/artykuł są do bani, napisz. Powiedz, co Ci się nie podoba, co robię źle, a ja nad tym popracuję.
Uprzedzam - jeśli chcesz napisać tylko "super, świetna recenzja", podaruj sobie. Wolę mieć mniej komentarzy, a rozbudowanych i odnoszących się do treści, niż mnóstwo z kilkoma pozytywnymi słowami.
Dziękuję!