Tytuł oryginału: The Program
Autor: Suzanne Young
Seria/cykl: Program #1
Data premiery: 23 września 2015
Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 455
Świat musi
zmierzyć się z ogromnym problemem w postaci masowych samobójstw młodych ludzi.
Skala śmierci nastolatków jest tak duża, że przybiera rozmiar epidemii. Niektóre
szkoły wprowadzają Program, który ma pomóc młodzieży – każdy objaw depresji
jest notowany, w każdej chwili można liczyć na pomoc psychologa, a kiedy sprawy
przybierają zły obrót chory jest oznakowany i zabierany do placówki Programu,
gdzie przechodzi leczenie. Każdy, kto stamtąd wraca, pozbawiony jest
najcenniejszych wspomnień.
Rodzice
Sloane stracili już jedno dziecko, dlatego zrobią wszystko, aby epidemia nie
dotknęła także ich córki – nawet jeśli będą musieli skorzystać z oferty
Programu. Dziewczyna tłumi wszystkie emocje w sobie, a jedyną osobą, której
może zaufać, jest James, jej chłopak. Przysięgają sobie, że będą silni i
dotrwają do osiemnastych urodzin bez konieczności leczenia, ale wkrótce i oni
padają ofiarami depresji. A później Programu.
Plaga
samobójców zaciekawiła mnie przede wszystkim tytułem.
Po krótkim i szybkim zaznajomieniu się z opisem dowiedziałam się, że będę miała
do czynienia z młodzieżową dystopią. Entuzjazm trochę zmalał, ale nie na tyle,
abym zrezygnowała z lektury. Koniec końców książkę dostałam, przeczytałam i…
przepadłam. Zatraciłam się. Nie było mnie przez kilka dni w realnym świecie. To
tak słowem wstępu.
Przed
rozpoczęciem lektury miałam pewne obawy. Nie chciałam, aby ta ciekawie zapowiadająca
się powieść okazała się banalną historyjką. Sceptycznie podchodziłam do pierwszoosobowej
narracji, która nie sprawdza się dobrze w każdej młodzieżowej książce. Ku mojej
uciesze pierwszy rozdział był dobrym wprowadzeniem do książki – a właściwie nie
tyle pierwszy rozdział, co cała pierwsza część. Historia Sloane podzielona jest
na trzy części, a pierwsza z nich stanowi duże wprowadzenie do świata
bohaterki. Autorka nakreśla tutaj jej sytuację w domu po śmierci brata, relacje
z chłopakiem i rodzicami, pokazuje też pierwsze ofiary Programu, a wszystko to
jest plastycznie ze sobą połączone i stanowi naprawdę mocną stronę książki. Podobało
mi się to, że Sloane od początku książki ma chłopaka (i to jeszcze jakiego
świetnego!), w związku z czym Czytelnik nie jest świadkiem ckliwego romansu
między dwójką bohaterów. Dobre przedstawienie świata Sloane również mocno wpłynęło
na pozytywną ocenę powieści – był słodko-gorzki, jednocześnie przyjemny i
przerażający, pełen uśmiechu i głębokiego smutku. Właściwie pierwszą część
uważam za najmocniejszą i najlepszą, głównie ze względu na nieszablonową akcję
i świat przedstawiony.
Trochę
gorzej było z drugą częścią, która poświęcona jest Programowi. Tam większość wydarzeń
była do przewidzenia. Z bólem serca obserwowałam rozwój drugiego romansu w
książce, co uznałam za swego rodzaju cios od autorki. Dlaczego cios? Ponieważ
akcja książki i wszystko, co składało się na mocną stronę powieści w pierwszej
części autorka zaniedbała w drugiej, a dokładając do tego wymuszony „trudny
przypadek” Sloane i trójkącik miłosny zeszła poniżej poziomu reprezentowanego w
poprzedniej części. Należy tutaj również cofnąć słowa, że nie jesteśmy
świadkami rozwijającego się ckliwego romansu. Można tutaj spierać się, że jak
to, że nie powinnam tego brać pod uwagę ze względu na sytuację Sloane i tak
dalej, ale nie przemawia to do mnie i uznaję to za minus. Trójkącik miłosny to
trójkącik miłosny – nie wybaczam. Dodatkowo zachowanie Sloane, którą polubiłam
na początku, momentami było naprawdę głupie. Sytuację ratuje trzecia część i
swego rodzaju powrót do tego, co pani Young zaserwowała Czytelnikom w pierwszej
części. I chwała jej za to, bo wtedy Plaga
samobójców straciłaby cały urok. Słabą drugą część uznajmy wobec tego za
wypadek przy pracy, ponieważ jedynka i trójka (ta ostatnia z trochę mniejszym
skutkiem, ale zawsze coś) wynagradzają tę „krzywdę”.
Kreacja
bohaterów jest całkiem ciekawa. Owszem, w postawie Sloane można zauważyć „typową”
bohaterkę dystopijnych młodzieżówek, ale jej osobowość jest na tyle silna, że
nie przebijają się przez nią szablonowe cechy. W gruncie rzeczy szablonowych
cech jest u niej mało, więc należy się tylko cieszyć. Bardzo polubiłam Jamesa –
mogę nawet powiedzieć, że jestem w nim zauroczona! Wiele postaci zasługuje na
dobre zdanie o nich – nie wszystkie, ale zdecydowana większość.
Pani
Suzanne Young może pochwalić się dobrym warsztatem pisarskim. Książka
skierowana jest do młodego Czytelnika, dlatego język i styl dostosowane są do
jego potrzeb. Powieść jest napisana prostym językiem, a lekki, przyjemny styl
sprawia, że czyta się ją błyskawicznie. A uwierzcie mi – Plaga samobójców naprawdę wciąga!
Spodziewałam
się zakończenia zmuszającego do sięgnięcia po drugą część i takie też było. W
żadnym razie nie uważam to za minus, ponieważ chętnie sięgnę po kontynuację Plagi samobójców ze względu na dobrze
wykonaną pracę, wciągającą akcję, ciekawych bohaterów i interesujący świat
Sloane. Epilog nawet trochę mnie zaskoczył, dlatego tym bardziej ciekawią mnie
dalsze losy bohaterów.
Plaga
samobójców to dobra książka. Jest w niej dużo akcji,
ryzyka, poświęcenia i trudnych decyzji do podjęcia. Nie jest to kolejna słaba
młodzieżówka z romansem w tle, a dobrze napisana, wciągająca książka. Jeśli
polubiliście Mroczne umysły Alexandry
Bracken Plaga samobójców również
powinna przypaść Wam do gustu. Pierwsza część Programu będzie też doskonałym wyborem, kiedy chcecie sięgnąć po
dobrą dystopię, która wprowadzi do Waszego książkowego świata trochę dreszczyku
emocji, a jeśli nie jesteście przekonani – zaryzykujcie. Ja trochę tak
zaryzykowałam i jestem z tego powodu szczęśliwa, bo przeżyłam kilka dni z
naprawdę dobrą powieścią.
7/10
Za możliwość poznania losów Sloane dziękuję Wydawnictwu Feeria
W serii:
Plaga samobójców | The Treatment | The Remedy
Trójkąty miłosne nie są moim zdaniem złe, jeżeli są dobrze poprowadzone. Oczywiście męczące jest czytanie o tym jak główna bohaterka przez większość książki zastanawia się który to jest przystojniejszy, i którego powinna wybrać, ale jeśli bohaterka nie jest irytująca, a cały trójkąt jest tylko tłem historii przedstawionej w książce, to w sumie nie jest tak źle.
OdpowiedzUsuńPlaga samobójców wydała mi się dość schematyczna, gdy przeczytałam po raz pierwszy jej opis, ale ostatnimi czasy widzę coraz więcej pochlebnych opinii, więc zaczynam się coraz bardziej do niej przekonywać :>
Pozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Póki co nie jestem do tego tytułu przekonana, ale będę śledziła recenzje :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaintrygowała ta książka, jak tylko zobaczyłam jej zapowiedzi. Po Twojej recenzji wiem, że warto po nią sięgnąć, więc może jak budżet pozwoli, to skuszę się na własny egzemplarz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
Nie mogę się jej doczekać. :3 Już po samym opisie miałam nadzieję, że będzie dobra, a teraz, po przeczytaniu kilku recenzji, już nie mam wątpliwości, czy ją kupić i tylko czekam z niecierpliwością na 23 września. :D
OdpowiedzUsuńWątek o trójkącie miłosnym trochę ostudził mój zapał ale skoro to tylko "wypadek przy pracy" to bardzo chętnie sięgnę po tę książkę. Pomysł naprawdę mi się podoba nie mówiąc już o świetnej okładce. Ty to jednak potrafisz zachęcić człowieka do książki :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
my-life-in-bookland.blogspot.com
Wygląda dość ciekawie i choć jakoś nie wzbudza mojego entuzjazmu, chętnie bym przeczytała. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam obawy, że jednak będzie słabą młodzieżówką. Pomimo to pewnie po nią sięgnę, coś mnie do niej ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
Kolejna pozytywna recenzja! Już nie mogę doczekać się premiery tej książki. Pomysł na fabułę jest świetny, mam nadzieję, że mnie ten trójkąt miłosny nie będzie w żadnym stopniu przeszkadzał :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dystopie, a fabuła książki niesamowicie mnie ciekawi. Mimo jej wad, z chęcią zagłębiłabym się w lekturę. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł na tę ksiażkę. Może wykonanie ma swoje minusy, ale mam chęc poznać bliżej historię wymyśloną przez autorkę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie :) szukałam więcej informacji o niej i natrafiłam na konkurs, w którym można ją wygrać :D Podaję linki, bo może ktoś będzie chciał też wziąć udział http://on.fb.me/1Fb9JLL
OdpowiedzUsuń