Stosik i podsumowanie miesiąca: kwiecień

Nastały mroczne czasy dla Zanim Zajdzie Słońce. Można odnieść wrażenie, że porzuciłam bloga oraz pisanie, skoro przez cały kwiecień na stronie nie pojawiły się żadne recenzje, krótkie artykuły lub informacje o tym, czy nie zasypały mnie tony książek (w sumie ta wizja nie jest zła). Na szczęście nie porzuciłam bloga, książki normalnie stoją na półkach, nie zostałam przez przypadek zamknięta w księgarni albo bibliotece ani nie porwali mnie kosmici. To tylko matura.

 
 Od góry:
- Wesołe kumoszki z Windsoru William Szekspir - zakup własny;
- Król Lear William Szekspir - j.w.;
- Widok z Castle Rock Alice Munro - nagroda otrzymana na zakończeniu roku szkolnego;
- Bez słów Mia Sheridan - zakup własny;
- Ugly love Colleen Hoover - zakup własny;
- Remedium Suzanne Young - egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Feeria;
- W ogrodzie pamięci Joanna Olczak-Ronikier - nagroda otrzymana na zakończeniu roku szkolnego.

Od pewnego czasu (a właściwie mniej więcej od połowy trzeciej klasy) wyznaję zasadę, że gdy masz za dużo nauki (zwłaszcza teraz do matury), spraw sobie jakąś małą przyjemność. Właśnie dlatego na początku kwietnia udałam się do księgarni i kupiłam Bez słów Mii Sheridan. Kilka dni później do biblioteczki dołączyła Ugly love Colleen Hoover. Dwa dramaty Szekspira przyszły do mnie w ramach prenumeraty (uwielbiam te wydania), a Widok z Castle Rock oraz W ogrodzie pamięci dostałam na zakończeniu roku od nauczycielek. Taki dobór nagród bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo idealnie pasują do mojego czytelniczego gustu.

Z powodu zerowej aktywności na blogu oraz zerowej aktywności twórczej, w tym poście nie będzie podsumowania miesiąca. Jedyną książką, jaką przeczytałam w kwietniu, jest Klaśnięcie jednej dłoni Richarda Flanagana. Nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła podzielić się z Wami ciepłymi słowami o tej powieści, ale nic więcej teraz nie zdradzę.

Co działo się w kwietniu? Całkiem sporo ciekawych rzeczy. 14 kwietnia udałam się wraz z moją kuzynką na spotkanie z Colleen Hoover w Krakowie. Colleen jest bardzo cieplutką osobą, a do tego po prostu uwielbiam jej głos! Niestety z powodu sporej ilości przybyłych Czytelników i troszkę kiepskiej organizacji spotkanie podczas podpisywania książek trwało bardzo krótko, właściwie ekspresowo. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - dostałam dwa piękne autografy w Losing hope oraz w Ugly love. Kilka dni później, 18 kwietnia, dowiedziałam się, że zajęłam 3. miejsce w międzynarodowym konkursie im. Marii Danielewicz-Zielińskiej na opowiadanie. W efekcie 26 kwietnia pojechałam do Włocławka na rozdanie nagród. Moje opowiadanie znalazło się w zbiorze zwycięskich prac, co niesamowicie dodało mi motywacji i skrzydeł. Był to miły akcent kończący moją przygodę z liceum. 29 kwietnia, tak jak inni maturzyści, zakończyłam naukę w liceum. Teraz przede mną spore wyzwanie - matura

Naprawdę nie mogę doczekać się 19 maja, czyli dnia, w którym mam ostatni egzamin. Wraz z Abigail pojawimy się 21 maja na kolejnej edycji Warszawskich Targów Książki. Moje najdłuższe wakacje chciałabym przeznaczyć na czytanie, pisanie, rozwijanie bloga i podróże. Przygotowania do matury trwają do ostatniej chwili, dlatego wybaczcie mi ciszę na blogu. Wracam do gry już wkrótce! Maj będzie moim zaczytanym miesiącem :) 

 

13 komentarzy do “Stosik i podsumowanie miesiąca: kwiecień”

  1. Gratuluję sukcesu w konkursie! :) Przede mną także matura, więc znam ten ból, kiedy patrzysz na stosy książek, zaglądasz na bloga, na którym panuje cisza, i wiesz, że jeszcze przez kilka tygodni nic się nie zmieni. :( Życzę Ci powodzenia, kciuków nie trzymam, bo nie miałabym jak pisać. :D Damy radę. :) Mam podobne plany na wakacje, najbardziej cieszy mnie to, że nareszcie będę mogła całe dnie czytać, a także będę miała czas na rozwój bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również gratuluję sukcesu w konkursie. Całe szczęście że przede mną matura dopiero za rok więc na razie mogę się zaczytywać, ale tobie życzę jak najlepszych wyników i zero stresu choć i tak jestem pewna że bez stresu się nie obejdzie. Czekam na większy ruch na blogu, ale to jeszcze chwilkę poczekam.
    Powodzenia i pozdrawiam.
    In my different World

    OdpowiedzUsuń
  3. Przynajmniej ta Autorka miła była ;). Nie ma nic bardziej rozczarowującego niż ulubiony autor, który się okazuje nieznośny w realu

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny stosik. "Remedium" zamierzam przeczytać w maju. "Bez słów" prawdopodobnie też :D
    Gratuluję sukcesu w konkursie i powodzenia na maturze :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Za mną "Plaga samobójców" i wkrótce zabiorę się za kolejne części. Zazdroszczę "Bez słów"! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam podobne podejście jak Ty - nabytki (prezenty) książkowe traktuję jako nagrody/pocieszyciele/i nastrawacze optymizmu ;) Chyba rozumiesz o co mi chodzi... Na Szekspira sama bym się skusiła gdyby nie fakt, że nie po drodze mi z angielskim ;)

    Pozdrawiam
    Książki - inna rzeczywistość

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia na maturze kochana! Dla mnie maj też chyba będzie dobry pod względem czytelniczym - za sobą mam już dwie powieści :) Ale ja ci zazdroszczę spotkania z Hoover! Sama miałam się wybrać do Poznania, ale niestety moje lekcje i rozkład pociągów skutecznie mi to uniemożliwiły :/
    Buziaki i jeszcze raz powodzenia!
    BOOKBLOG

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję takiego wysokiego wyróżnienia i życzę powodzenia na maturze!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli chodzi o "Bez słów", to czekam na Book Tour, natomiast "Ugly Love" również zakupiłam i również mam podpis od autorki :)
    Przede wszystkim życzę powodzenia przy maturach! Bez stresu, bez spiny, pójdzie szybko i będzie z głowy :)
    I gratuluję trzeciego miejsca w konkursie!
    Również pojawię się na WTK :)

    Czekamy i tęsknimy,


    www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie ładne wydanie Shakespeare'a! (Wybacz, nie cierpię spolszczania w tym przypadku ;))

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się w 100%, te nowe wydania dzieł Szekspira są absolutnie cudowne <3 Gratuluję sukcesu w konkursie i powodzenia na maturze! No i mam nadzieję do zobaczenia w Warszawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję tak wysokiego miejsca w konkursie ! Jestem z Ciebie dumna ! :D No i na pewno matura pójdzie Ci śpiewająco, jestem tego pewna ;)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję trzeciego miejsca w konkursie! Maturę mam za sobą, wiem ile kosztowała mnie stresu, dlatego gorąco życzę Ci powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za komentarz pozostawiony pod tym postem. Śmiało wyraź swoje zdanie - jeśli moja recenzja/artykuł są do bani, napisz. Powiedz, co Ci się nie podoba, co robię źle, a ja nad tym popracuję.
Uprzedzam - jeśli chcesz napisać tylko "super, świetna recenzja", podaruj sobie. Wolę mieć mniej komentarzy, a rozbudowanych i odnoszących się do treści, niż mnóstwo z kilkoma pozytywnymi słowami.
Dziękuję!